Krwawnik kichawiec (Achillea ptarmica) sprawdzi się na różnego typu stanowiskach. Lubi miejsca słoneczne i ciepłe. Chętnie oblatywany przez dzikie zapylacze zwłaszcza muchówki.
Nasiona formy dzikiej, nieodmianowej.
SKU: N103
13,00 zł – 56,00 zł
SZYBKA WYSYŁKA
Zamówienia wysyłamy w 24h by każdy zakup dotarł do 3 dni roboczych.
BEZPIECZNE PŁATNOŚCI
Gwarantujemy bezpieczny, wygodny i szybki sposób dokonywania płatności.
POMOC I WSPARCIE
Oferujemy bezpłatne doradztwo i kompleksową opiekę pozakupową.
GWARANCJA JAKOŚCI
Dostarczamy profesjonalne i przemyślane mieszanki nasion.
W 1 gramie jest ok:
3330 nasion
Nazwa polska: krwawnik kichawiec, dziki bertram, śląski bertram, dziki dorant
Nazwa łacińska: Achillea ptarmica L.
Rodzina: astrowate Asteraceae (złożone Compositae), podrodzina astrowe właściwe Asteroidae (Glebionidae)
Status w Polsce: rodzimy, dość częsty na zachodzie (od Dolnego Śląska po Pomorze Zachodnie), dalej tylko w rozproszeniu
Luźno kępkowa bylina, wyższa od krwawnika zwyczajnego (do 1,5 m wys.), o mniej licznych za to znacznie większych koszyczkach.
Szybko rozrastające się kłącza pełzają poziomo. Pędy nadziemne ma wyprostowane, gęsto ulistnione, w odróżnieniu od k. zwyczajnego owłosione jedynie u góry. Również liście będą zupełnie inne jak u krwawnika zwyczajnego, podobne za to do liści omanów, gdyż nagie, siedzące, pojedyncze, zaostrzone oraz wąskolancetowate. Ich blaszka charakteryzuje się ciekawym piłkowaniem: niezwykle drobnym do połowy, potem znacznie wyraźniejszym. Struktury powszechnie zwane kwiatami kichawca są tak naprawdę całymi kwiatostanami typu koszyczków. Pojedyncze koszyczki składają się z półokrągłej okrywy, mrowia brudno białawych kwiatów rurkowych oraz 6-12 śnieżnobiałych języczkowych. Mierzą do 20 mm średnicy. Listki okrywy są żywo zielone z brunatnymi obwódkami, przy czym listki zewnętrzne praktycznie nie odbiegają długością od wewnętrznych.
Owocem będzie płaska, wąsko oskrzydlona niełupka bez puchu kielichowego, wyraźnie okazalsza jak u pokrewnych gatunków.
Roślina mało wymagająca, rosnąca niemal na każdym podłożu, doskonale znosząca okresowe susze, choć lubi wilgoć. Uwielbia stanowiska ciepłe i słoneczne. Łatwo odnawia się z nasion albo przez podział dojrzałych kęp na przedwiośniu. Łodygi z suchymi owocostanami zostawia się na zimę jako karmę dla ptaków. Ścina się je wiosną celem pobudzenia rozrostu. Nie posiada aż tylu odmian dekoracyjnych ani też aż tak uszlachetnionych hodowlą co k. zwyczajny. Dość częsty w handlu będzie kultywar ‘The Pearl’ wyróżniający się pełnym kwieciem.
Podobnie jak inne krwawniki odstrasza komary, wabi natomiast wiele pożytecznych bezkręgowców z pająkami, bzygami i biedronkami na czele. Staje się coraz popularniejszy w obwódkach, ogrodach motylowych, nanołączkach, łąkach kwietnych na stanowiska mocno suche i łatwo nagrzewające się.
Kichawiec to prastare zioło lecznicze, zalecane przy wyczerpaniu psychofizycznym, reumatoidalnym zapaleniu stawów, tudzież chorobach nerek i dróg moczowych. Działa delikatnie przeciwbolówo oraz przeczyszczająco, natomiast moczo- i wiatropędnie.
Rozwój pędów kwiatowych kichawca w ciągu kolejnych miesięcy, tak samo jak k. zwyczajnego, można opisać ciągiem Fibonacciego: 1,1,2,3,5,8,13,21,34 itd. Bardzo podobnie do kolejnych rozgałęzień krwawnika będzie wyglądać drzewo genealogiczne trutnia u pszczoły miodnej, albowiem trutnie mają tylko matkę, a królowe matkę i ojca.
Nowocześni pszczelarze wprowadzają krwawnika kichawca na pasieczyska, aby wspomóc dzikie zapylacze, zwłaszcza muchówki, ale i bajecznie kolorowe powabnice, ogładzane przez ich rodziny pszczoły miodnej.